Eparchia Wrocławsko-Koszalińska Kościoła Greckokatolickiego w Polsce

Dziś papież odwiedził Preszów i Koszyce

Dziś papież odwiedził Preszów i Koszyce

W trzecim dniu wizyty apostolskiej na Słowacji, 14 września, papież Franciszek odwiedził najpierw Preszów, będący stolicą metropolii greckokatolickiej, gdzie przewodniczył Boskiej Liturgii w obrządku bizantyńskim. Następnie udał się do Koszyc, gdzie spotkał się z przedstawicielami Romów i młodzieżą.

O godz. 9 Ojciec Święty przyleciał z Bratysławy do Koszyc, drugiego co do wielkości miasta w kraju, stolicy wschodniego regionu o tej samej nazwie. Na lotnisku powitali Franciszka m. in. arcybiskup koszycki Bernard Bober, greckokatolicki eparcha koszycki abp Cyril Vasiľ SJ, burmistrz miasta i władze lokalne. Ojca Świętego entuzjastycznie witało też tysiące wiernych. Stamtąd udał się on samochodem do Preszowa, gdzie w Miejskiej Hali Sportowej będzie przewodniczył bizantyjskiej Boskiej Liturgii św. Jana Chryzostoma.

Wizyta papieża w Preszowie jest wielkim świętem dla Słowackiego Kościoła Greckokatolickiego, który przed 71 laty został rozwiązany na tzw. „pseudosynodzie” w Preszowie – głównym ich ośrodku. 28 kwietnia 1950 roku ten kwitnący Kościół został oficjalnie rozwiązany, a jego wyznawców wcielono siłą do Czechosłowackiego Kościoła Prawosławnego (CzKP), silnie uzależnionego od Patriarchatu Moskiewskiego. Formalnie wprawdzie w tym samym roku uzyskał on od Moskwy autokefalię, nieuznawaną zresztą przez wiele lat przez Kościoły prawosławne języka greckiego, ale w praktyce pozostawał niemal całkowicie podporządkowany Rosyjskiemu Kościołowi Prawosławnemu. Zresztą sam „pseudosynod” odbył się według wzorów sowieckich, sprawdzonych na „pseudosoborze” lwowskim w 1946, na którym – wbrew kanonom kościelnym – „zjednoczono ponownie” słowackich grekokatolików z Patriarchatem Moskiewskim. W Preszowie opowiedziało się za tym jedynie 5 księży i pewna liczba świeckich, ale to wystarczyło do unieważnienia Unii Użhorodzkiej z 1646, której potomkami byli i są ówcześni i dzisiejsi grekokatolicy słowaccy. Zdecydowana większość wiernych – świeckich i duchownych nie zaakceptowała nowej rzeczywistości i pozostała wierna papieżowi, byli prześladowani, przesiedlani na wyludnione obszary poniemieckie w zachodnich Czechach, wielu z nich spędziło długie lata w komunistycznych więzieniach. Całe mienie grekokatolików, w tym ponad 400 cerkwi, stało się własnością Kościoła prawosławnego. Część tego majątku – głównie szkoły, gospodarstwa rolne i lasy – zabrało później państwo. W okresie Praskiej Wiosny 13 czerwca 1968 r. przywrócono prawne istnienie Kościoła greckokatolickiego, ale nie zwrócono majątku. Spór obu Kościołów zakończył się podpisaniem w 2000 r. tzw. Wielkiej Ugody. Wśród greckokatolickich ofiar reżimu komunistycznego jest dwóch błogosławionych. W 2001 r. św. Jan Paweł II beatyfikował biskupa eparchii preszowskiej Pawła Piotra Gojdiča (1888-1970), a podczas ostatniej wizyty na Słowacji w 2003 r. biskupa pomocniczego eparchii preszowskiej Wasyla Hopko (1904-1976).

Grekokatolicy mieszkają głównie we wschodniej Słowacji wzdłuż granic z Polską i Ukrainą. Liczący ok. 230 tys. wiernych Kościół jest podzielony na archieparchię (archidiecezję) preszowską oraz eparchie (diecezje) koszycką i bratysławską. Powodem powstania tej ostatniej w 2008 roku była liczna migracja wiernych ze wschodniej Słowacji do bogatej ekonomicznie zachodniej Słowacji. Na czele Słowackiego Kościoła Greckokatolickiego stoi archieparcha (metropolita) preszowski abp Jan Babjak. Eparchą koszyckim jest abp Cyril Vasiľ SJ, do niedawna sekretarz watykańskiej Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich. Z kolei na czele eparchii bratysławskiej stoi bp Peter Rusnák. SKG ma ponad 500 kapłanów, 120 zakonnic i 50 zakonników. Kościół prowadzi też kilka szkół podstawowych i średnich.

Franciszkowi nie jest obcy obrządek bizantyjski, gdyż jako arcybiskup Buenos Aires był również ordynariuszem dla wiernych katolickich Kościołów wschodnich. Papież dobrze też zna abp. Babjaka SJ, który często przyjeżdża do Rzymu jako członek watykańskiej Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich. Zazwyczaj pozdrawia wtedy swojego brata jezuitę słowami: „Czy znowu przywiozłeś mi suszone grzyby prawdziwki?”

IDK 14.09.2021 / tom (KAI) / Koszyce

Foto: http://news.ugcc.ua

Dodaj komentarz

Close Menu