8 maja w żonkilowym ogrodzie w Stargardzie pierwszy raz wybrzmiało: Nie można zapomnieć o stargardzkich Żydach. Uroczystość przy ul. Spichrzowej była kulminacją akcji „Łączy nas pamięć”.
– Mam wielki zaszczyt uczestniczyć w tej uroczystości. Bardzo się cieszę, że to się w ogóle dzieje – mówiła zastępca prezydenta Ewa Sowa. – Wszyscy jesteśmy adresatami tego wydarzenia, ale szczególnie młodzież i dzieci. Żeby mocno rozwinąć skrzydła, trzeba mieć mocne korzenie – trzeba poznać losy naszych sąsiadów, którzy tu kiedyś mieszkali. Chciałabym, żeby takie uroczystości nadal były organizowane.
Ta akcja zostawi swoje ślady i będzie kiełkować
– Są miejsca skazane na zapomnienie. Ale to miejsce zaczyna mówić. W tym miejscu mieszkali ostatni żydowscy stargardzianie. Ocaleli ci, którzy wyemigrowali. Ta akcja MDK zostawi swoje ślady i będzie kiełkować – podkreśliła kustosz Jolanta Aniszewska z MAH.
Dyrektor MDK Małgorzata Flas dodała: – Swoją obecnością tutaj wszyscy udowodniliśmy, że łączy nas pamięć.
Po raz pierwszy w tym miejscu odmówiona została okolicznościowa modlitwa przez Macieja Narkiewicza-Jodko, członka zarządu Gminy Żydowskiej w Szczecinie, i Karolinę Garlińską, kierownika Biura Gminy Żydowskiej w Szczecinie, którym towarzyszyli ks. Krzysztof Wąchała, proboszcz parafii pw. św. Józefa przy kościele św. Jana oraz ks. Rusłan Marciszak, proboszcz parafii greckokatolickiej. społeczność ukraińską naszego miasta reprezentowała Pani Iwona Marciszak.
Tego dnia również odbyły się uroczystości upamiętniające 76. rocznicę zakończenia najkrwawszego konfliktu w dziejach ludzkości podporządkowane warunkom i obostrzeniom stanu pandemii, miały wyjątkowo kameralny charakter. We wspólnej, ekumenicznej modlitwie, którą prowadził ks. Krzysztof Wąchała SChr proboszcz parafii św. Józefa w Stargardzie oraz ks. Rusłan Marciszak – proboszcz stargardzkiej parafii greckokatolickiej za ofiary II wojny światowej, bestialsko zamordowane w więzieniach i obozach zagłady oraz poległych na wielu frontach obu wojen światowych, uczestniczyli przedstawiciele władz miasta i powiatu stargardzkiego, dowództwa Garnizonu Stargard oraz środowisk kombatanckich.
Tekst Bożena Kuszela Stargardzka .pl